Discussion DYSKUSJA: AKTUALIZACJA 248

Jestem graczem solo na niskich poziomach trudności. Przed DL robiłem sobie spokojnie bossy na dręczącym/śmiertelnym. Po DL nie byłem w stanie nawet ruszyć bossów na bolesnym, więc przestałem grać, bo kto lubi jak mu ciężko wypracowany postęp zabierają.
Gdy przeczytałem opis tego patcha, uruchomiłem ponownie grę.
Pograłem 2h na Draganie na bolesnym. Drop wiedzy: 0 (słownie: ZERO), run: 0, boss Dragan - z najwyższym trudem, po wykorzystaniu feniksa przebijam się przez tarczę, po czym nic mu kompletnie nie robię i tarcza się regeneruje.
Nie, nope, niet, dziękuję bardzo, są inne gry.
nie w tym patchu, pracujcie dalej
Pozdrawiam

 

Witam , wiecie moze dlaczego nie mam powtarzalnego zadania w Jarshofn ? Wczoraj je zrobilam i dzis nie mam go do pobrania , moj maz rowniez go nie ma

 

Na bolesnym raczej takich problemów naprawdę nie ma, coś musisz źle robić. Oczywiście ich wina, że wszystko przerobili a nie uczą ludzi jak ustawić postać, ale to problem twojego ustawienia.

Drop wiedzy na pewno nie jest 0, runy też trochę lecą - choć zależy od szczęścia, jak wszystko tutaj niestety. A z bossami cóż, trzeba też zrozumieć nowe mechaniki.

Kiedy ma tarczę, jest odporny na prawie wszystkie negatywne efekty - trzeba zbijać ostrożnie i nie próbować nawet psuć mu zbroi. Kiedy przebijesz tarczę... wtedy praktycznie wszystkie debuffy możesz mu nadać. Wtedy możesz go spowolnić, osłabić, zdjąć mu zbroję itd. Czasami bicie bossa po zepsuciu tarczy trwa mniej niż samo psucie tarczy (to zależy akurat od kilku czynników).

 

no cóż dragona robię do rozdzielacza opali bo mam 3 nad stan i nie da się przemielić i naszyjnika juz nie dostaje sie po ubiciu mobow na arenie tylko trzeba wytropić albo zrobić
bicie areny nieopłacalne a na razie nie musze go mieć , jak i sety dragona nie warte zadnego wysilku nie maja nic w sobie unikatowego

zarżnęli swój sztandarowy event , nie ma co pisać więcej jak wszystkie sety na jedno kopyto wartości numeryczne nic sie nie roluje , i jeszcze pierek nie należy teraz do setu xd i jeszcze od r247 to mało ludzi wie ze drop kamieni 80-90% w dół na początku to na rozlewie zwykłym w ogóle nie leciały zwykle i normalne tylko od oszlifowanych w pewnym momencie to miałem mielic jak będę miał po 1000 błyszczących żeby był efekt wow 4-5 godzin to 150k pylu sie farmilo
ale potem moby wzmocnili i błotniaki pozmieniali w bibliotece, nie rozumie tego właśnie, ze prowadząc normalnie strategie to stopniowo bym zwiększał drop a nie zaczynał od górnego pułapu i jechał w dół

kazdy kto zatrudnia ludzi i jest szefem to wie ze podwyzki motywuja 2 lata temu tez juz zrobili eksperyment z legendami i złotymi bonami widocznie pracuje jeszcze ten sam (*****) ,i tak dali dobry drop kamieni ale w taki sposób ze to (*****) xd

i koncowy efekt jest zgola odmienny u moich znajomych bo zaczwli od gornego pulapu

 

miras09 - z Twojego postu usunąłem dwa, niezbyt miłe określenia. Dobieraj słowa tak, aby nie łamały regulaminu.

 

Polecam korzystanie ze stołu obok jubilerów, automatycznie się tam ustawia mielenie.

 

Witam. Po aktualizacji jest chyba błąd podczas otwierania 6-cianów nie dolicza tyle ile powinno z bonusu grupowego.Nie ma w opisie ze coś było robione itemki ze wspomnień to samo nic nie napisane dopiero po ,,łatce,, zostało wyjaśnione.

 

Całkowicie się zgadzam, też gram solo, moja postać to mag 28 lvl i nie jestem w stanie pokonać Beracha na normalnym poziomie trudności. Weszła aktualizacja, dałam DSO szansę, poszłam na Beracha, padłam jak wcześniej na hita, na bolesnym padam po 10 sek. na pierwszym mobku. Wyłączyłam grę i nie wiem, czy jeszcze kiedykolwiek spróbuję. Zaglądam na forum, może twórcy gry pójdą po rozum do głowy i obniżą trudność bossów na normalnym i wszystkiego na bolesnym.

Idealnie by było, gdyby siła mobków i bossów zależała nie tylko od poziomu trudności, ale od liczebności grupy, np. taki Berach dla gracza solo na równorzędnym poziomie z bossem powinien być bardzo łatwy, dla grupy 2 graczy trochę trudniejszy, dla 3 jeszcze trudniejszy itd. I tak samo na kolejnych poziomach trudności trudność mobków i bossów mogłaby być dostosowywana do liczebności grupy.
To pewnie utopia i za trudne, ale to byłby ideał.
Pozdrawiam wszystkich, którzy jeszcze mają nadzieję na zmiany w DSO na lepsze.

 

Zgodnie z informacjami jakie otrzymałem, doliczanie bonusów grupowych było błędem. Błąd ten został naprawiony i z sześcianów powinny już wypadać tylko podstawowe stosy zarówno odłamków sfery, jak i wiedzy.

 

Ale przecież tak to właśnie działa. Można najwyżej pogłębić tą dysproporcję, dodając zmniejszenie obrażeń itd., ale odkąd pamiętam w DSO przeciwnicy mieli tym więcej hp im więcej było członków grupy.

Niemniej jednak popieram. Poziom typu normalny i bolesny jest dla osób, które zaczynają grę i zazwyczaj nie mają zbyt wielu znajomych, z którymi mogą regularnie farmić, dlatego te mody powinny być proste. Niby ta łatka coś zmieniła, ale jednak męczyłem się trochę na swoich niektórych minionkach (55lvle) z ubiciem bezgłowego na normie, mimo, że postacie miały parę run i kamyków, bo kiedyś nimi trochę grałem-przeciwnik na normie/bolesiu nie powinien one-shotować, ponieważ słabe postacie nie mają wystarczającej prędkości biegu i ataku, aby tego unikać..

 

Tego nie wiem, nie miałam okazji sprawdzić, bo nie biłam w grupie, ale taki Berach, jak teraz jest na normalu solo, powinien być na bolesnym dla 5 osobowej grupy na poziomie 25-28 lvla graczy. Eq mam takie, jakie udało mi się zdobyć z mobków na moim poziomie, gównie zielone i niebieskie itemki, kilka kamyków i to wszystko. i nagle boss, którego trzeba zabić do misji, ale się nie da, bo ginę na hita. I będę ginać, pewnie nawet w grupie graczy na moim lvlu, bo nie ma jak zdobyć lepszego eq. Albo jestem aż takim noobem, że nie wiem, że można.

P.S.
Heredura na normalu (17 lvl) udało mi się pokonać solo dopiero jak miałam 27 lvl. To co to za zabawa

 

Pewnie, jestem noobem i mogłem coś sknocić przy ustawieniu postaci. Ale próbowałem najróżniejszych ustawień mojego krasia: pod miotacz, pod minę, pod działka, pod żelaznego, kamienie na obrażenia, albo na kryta, albo pół na pół, i tak samo runy. Efekt zawsze ten sam: jakbym strzelał w niego popcornem. Więc pozwolę sobie się nie zgodzić - takie problemy istnieją i jestem na nie przykładem.
Tym bardziej przykro mi jest, że kiedyś robiłem tego bossa 2 poziomy wyżej i z większą przyjemnością. I wtedy też byłem noobem i pewnie robiłem masę błędów. Zainwestowałem trochę czasu w tą postać i teraz przykro mi, że firma stwierdziła, że cofnie ją w rozwoju.

Cóż, dla mnie był. Tak jak potem mówisz, kwestia szczęścia. Jednak to, że w ciągu 2h nic nie wyleciało nie świadczy raczej dobrze o rzekomym zwiększeniu dropu wiedzy który był reklamowany jako główna atrakcja tego patcha.

 

Specjalnie pograłem aby zobaczyć jak to się ma na wyższych modach. Od zagłady do rozlewu krwi wiedza leci dobrze, na pewno wbijanie lvli jest teraz możliwe.
W prawdzie nie wbija się to tak szybko i łatwo jak przed Dark legacy, ale na pewno da się wbijać te lvle.


Co do bossów, po prostu je olewaj. Rzadko kto skupia się na bossach, chyba że trzeba.
Idź na 100 lvl, pootwieraj skrzynki z blooda/pójdź z kimś by pozabijał minibossy i masz start eq.

Musisz umieć sobie radzić bez trzymania za rączkę, a jak nie potrafisz po prostu dojdź do bractwa, zazwyczaj bractwo coś tam dopowie przydatnego, co cię nakieruje jakoś.

 

ale jakim błędem ? to że twórcy i osoby odpowiedzialne są głupie i tworzą takie runy to błąd ? zaraz błędem będą inne runki grupowe co dają hp czy zbroje .... w takim razie poproszę o zwrot składników do tworzenie legendarnej runki na zmieniacz sfer ... bo mnie to dużo kosztowało ....

 

Wypuścili wreszcie jakąś aktualkę która w sposób choć trochę widoczny coś zmieniła na lepsze. A w zasadzie naprawiła coś, co sami spaprali 3 miesiące temu, więc żadne oklaski i wiwaty raczej się im nie należą. Nie rozumiem tylko jaki sens mają ułatwienia na bolesnym i śmiertelnym, skoro normala nie ruszyli a to własnie na tym poziomie robi się całą linię fabularną i wbija lvl a jak wiele osób zgłaszało normal jest za trudny, zwłaszcza jeśli chodzi o bossy.

Stół warsztatowy jest tak niemiłosiernie pobugowany że kilka dni temu sami twórcy to przyznali na discordzie i napisali ze jego używanie może prowadzić do niezamierzonych i nieprzewidywalnych działań. A pakują w niego coraz więcej przepisów i rzeczy więc będzie tylko gorzej.

Kolejna smutna kwestia to endgame na którym nie robi się NIC prócz farmienia pyłu. Do tego uprościła, a w zasadzie ograniczyła się ta gra po CE. Do bieganie kilka godzin dziennie tej samej wybranej mapki, z tymi samymi ludźmi, w ten sam sposób i zbierania kamieni i run które potem idą na -przepylenie. Nic innego nie ma. Eventy też robi się tylko po to żeby mieć kamienie do przerobienia na pył.

Mroczne dziadostwo w całej swojej okazałości proszę państwa.

 

Błędem było to, że runa grupowa działała na odłamki sfer, które wypadały z sześcianów. Na odłamki wypadające z przeciwników/skrzyń/amfor bonus grupowy (zarówno z talentu, jak i runy) działa prawidłowo i odpowiednio zwiększa stos.

 

pisal ktos o dragonie ze nie moze ubic na wielkiej sali

u mnie , nie wiem czy to blad ,

zauwazylem ze na rozlewie po zdjęciu zbroi. na jednej plamie zjeżdżam polowe hp i potem cos sie stalo i przez 10sekund okolo zadaje mu sie po kilka tysięcy dmg tak 8 9tysiecy z krytem hehe (na zbroi zadaje kilkaset tysięcy)

no nie schodzi hp i tez na plamie

i po tym czasie normalnie idzie po kilka milionów na krycie

na bezlitosnym robię jeszcze postęp to tez sie tak zdarzyło ale zaraz po zdjęciu zbroi nie wiem czy to zamierzone

nie rozkminilem co to powoduje

słabsi gracze to mogą mieć problem

 

Rzewne jaja. Mam 30 lvl i z niebieską eską nie mogę pokonać strażnika na normalu, żeby wejść na Mroczne Pastwiska. Siła nawet mini bossów jest doskonałą "zachętą" do dalszej gry dla początkujących graczy. A ten drop dobrego eq, dzięki któremu można tak ubrać postać, żeby pokonać mobka na swoim poziomie wręcz powala. No to pa DSO, szybciej skończyłam, niż zaczęłam.

 

Słabsi i słabsi, tylko piszecie o nich, jeżeli tak zależy na nich to weźcie i pomagajcie im,
90% słabszych odejdzie z gry (wasza pomoc będzie zmarnowanym czasem) bo tak robią we wszystkich grach,
chcesz czego osiągnoć musisz coś robić samemu (starać się jak i w życiu), nikt ci na talerzu tego nie poda,
Silniejszy gracze też kiedyś byli słabymi (i dużo eventów odpuskali sobie) i nie wołali w mieście "PLS HELP ME etc..",
Słabsi chcą dostać wszystko i szybko co inni osiągnęli przez kilka lat (teraz wszystkie gry ułatwiają, bo młode pokolenie ma za trudno itd..)

a więc takie:

gdy coś im się nie uda przyjdą płakać na forum i nareszcie odejdą, cieszę się.

p.s. pamiętam swoje 30 lvl bez klanu nawet nie rozumiałem co mam robić w grze.

 

No popatrz, a ja zaczęłam grę w przekonaniu, że jest dla wszystkich, nie tylko dla koksów po 10 latach grania. I myślałam też, jak widzę naiwnie, że poziom trudności normalny jest po to, żeby się tej gry nauczyć. Dzięki za wyprowadzenie z błędu. Nie proszę nikogo o pomoc, grałam solo i nie widzę sensu gry, jeśli nie mogę pokonać mini bossa na własnym lvlu na poziomie normalnym. Chyba po to są wyższe poziomy, żeby tam farmiły koksy z innymi koksami z klanu. Wesołej zabawy solo, bo z tego co czytam, nie tylko początkujący rezygnują z gry.